NATO jest gotowe do wzmocnienia wschodniej flanki – zapewnił, przebywający w Busku-Zdroju, prezydent RP Andrzej Duda. Jego zdaniem, zbliżający się szczyt Sojuszu pozwoli wzmocnić polskie interesy.
– Jesteśmy gospodarzem spotkania i chcemy, żeby wypadło jak najlepiej, ale liczymy na potwierdzenie deklaracji o wzmocnieniu naszego rejonu Europy, poprzez trwałą obecność NATO. Chodzi zarówno o infrastrukturę, jak i żołnierzy – powiedział prezydent.
Andrzej Duda przypomniał, że Sojusz Północnoatlantycki wyśle do Polski jednostkę w sile batalionu. Dodał, że w naszym kraju i w państwach bałtyckich będzie również stacjonować amerykańska ciężka brygada, której dowództwo mieścić się będzie w Polsce. 14 czerwca, podczas spotkania ministrów obrony państw NATO mają zapaść ostateczne ustalenia w tej kwestii.
Prezydent zwrócił uwagę, że warszawski szczyt Sojuszu, to także okazja do spotkania przywódcy USA Baracka Obamy z szefami rządów krajów Unii Europejskiej. W trakcie rozmów powinno zapaść porozumienie o współpracy NATO i Wspólnoty w działaniach chroniących przed atakami o charakterze hybrydowym i cybernetycznym.
Andrzej Duda zwraca uwagę, że NATO zamierza kontynuować politykę otwartych drzwi. W lipcu, do Sojuszu przystąpi Czarnogóra, a cały czas zacieśniania jest współpraca z Finlandią i Szwecja, ale także Gruzją, Ukrainą i Macedonią.
Posłuchaj ekskluzywnego wywiadu dla Radia Kielce z Prezydentem RP Andrzejem Dudą.