Komitet Referendalny w Kielcach po raz kolejny niezgodnie z prawdą zasugerował poparcie znanych osób dla referendum, które odbędzie się w przyszłym tygodniu w sprawie odwołania prezydenta miasta.
W reklamie, którą zamieszczono w dzisiejszym Echu Dnia w gronie osób wypowiadających się o referendum zamieszczono wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i posła tej partii Krzysztofa Lipca. W obu przypadkach zamieszczone cytaty nie dotyczą głosowania w Kielcach.
Poseł Krzysztof Lipiec stwierdził, że jest oburzony zaistniałą sytuacją. Nazwał ją brudną grą polityczną. „To są fragmenty moich publicznych wypowiedzi, ale żadna z nich nie dotyczyła próby odwołania prezydenta Wojciecha Lubawskiego. To zwykła nieuczciwość” – powiedział polityk. Dodał, że Prawo i Sprawiedliwość namawia mieszkańców Kielc, by w dniu referendum pozostali w swoich domach.
Pełnomocnik Komitetu Referendalnego Arkadiusz Stawicki mimo kilkukrotnych prób nie chciał odpowiedzieć na pytanie czy politycy wypowiadali się odnośnie referendum w Kielcach. Stwierdził, że nie zwracał się o wyrażenie zgody na zamieszczenie w reklamie wypowiedzi obu polityków a zamieszczone wypowiedzi są dosłownymi cytatami. Unikał jednak stwierdzenia, że nie wypowiedziane zostały w związku z głosowaniem w Kielcach.
Wcześniej przedstawiciele Komitetu Referendalnego zasugerowali publicznie, że poparcia dla referendum udzielił biskup kielecki Jan Piotrowski. Hierarcha w oficjalnym komunikacie Kurii Diecezjalnej stanowczo temu zaprzeczył.