Policja pod nadzorem prokuratury rozpoczęła śledztwo w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez inicjatorów zorganizowania w Kielcach referendum gminnego.
Jak informowaliśmy – zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej Kielce-Wschód złożył przewodniczący rady miasta Dariusz Kozak wraz z radnymi Porozumienia Samorządowego – Władysławem Burzawą i Witoldem Borowcem.
Według nich – złamane zostały przepisy ustaw o referendach oraz o ochronie danych osobowych. Jak się okazało – inicjatorzy, przedstawiając listy osób wnioskujących o przeprowadzenie glosowania wykorzystali także listy podpisów, zbieranych pod wnioskiem o przeprowadzenie innego referendum w sprawie likwidacji straży miejskiej.
Dzisiaj śledczy przesłuchali w charakterze świadka Witolda Borowca. Jego zdaniem – ewidentnie doszło do przestępstwa, bo Komisarz Wyborczy w Kielcach stwierdził, że na kartach pod wnioskiem o referendum, aż 937 razy doszło do powtórzenia numerów PESEL. Podczas przesłuchania Witold Borowiec zwrócił również uwagę, że aż 338 razy doszło do błędu w nazwisku i adresie zamieszkania osób rzekomo popierających organizację referendum. „To zastanawiające, że osoby wpisujące najbardziej podstawowe dane popełniają błędy w nazwisku czy adresie zamieszkania” mówił radny.
Witold Borowiec podkreśla, że wyjaśnienie wszelkich wątpliwości dotyczących referendum jest bardzo ważne. W interesie społecznym jest jednoznaczne stwierdzenie, czy przy zbieraniu podpisów dopuszczono się fałszerstwa czy nie, i kto jest za to odpowiedzialny.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa trafiło do prokuratury na początku maja. Od wczoraj sprawą zajmuje się policja pod nadzorem prokuratury. Marzena Tkacz z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji informuje, że funkcjonariusze przesłuchają kolejne osoby.
Jak informowaliśmy, ponad 100 podpisów złożonych pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego zostało zakwestionowanych przez Komisarza Wyborczego. W nagłówku na kartach znajdowała się bowiem informacja dotycząca referendum o likwidacji Straży Miejskiej.