Nie będzie zapowiadanej rewolucji w systemie komunikacji publicznej w Starachowicach. Od soboty autobusy miały jeździć nowymi trasami i według nowego rozkładu jazdy. MZK Starachowice wycofało się jednak z wprowadzenia zmian.
Prezes spółki Ryszard Staszowski informuje, że zdecydowały o tym protesty i uwagi pasażerów oraz ostateczna analiza dotycząca oszczędności, które udałoby się uzyskać w wyniku zmian.
Przepraszając mieszkańców za powstałe zamieszanie, prezes MZK Starachowice tłumaczy, że decyzja dotycząca rezygnacji z zapowiadanych zmian zapadła kilka dni temu. Dodaje jednocześnie, że będą prowadzone prace nad poprawioną wersją nowego układu komunikacji miejskiej.
Jak informowaliśmy, zmiany w schemacie połączeń są jednym z elementów restrukturyzacji, będącego na skraju bankructwa MZK Starachowice. W ubiegłym roku spółka została przekształcona w podmiot wewnętrzny gminy. W pierwszym kwartale tego roku przewoźnik po raz pierwszy od kilku lat wypracował niewielki zysk.