Mieszkańcy gminy Nowy Korczyn rozmawiali dziś ponownie z drogowcami o przebiegu obwodnicy miejscowości i lokalizacji nowego mostu na Wiśle. Podczas spotkania zaproponowali nową koncepcję budowy przeprawy. Przypomnijmy, mieszkańcy 5 sołectw z gminy Nowy Korczyn protestują przeciwko wariantowi inwestycji, który omijałby Nowy Korczyn ze wschodniej strony. Według nich, wysoki nasyp uniemożliwiłby ewakuację w przypadku powodzi.
W trakcie rozmów, pojawiła się nowa propozycja, która satysfakcjonuje wszystkich obecnych na sali. Wiązałaby się ona z budową mostu na Wiśle w okolicy obecnej przeprawy promowej- mówi dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Damian Urbanowski. Droga przebiegałaby po zachodniej stronie miejscowości. Powstałby most na Nidzie i drugi na Wiśle, w pobliżu miejsca, gdzie znajdowała się przeprawa, zniszczona w 1939 roku. Problem w tym, że to rozwiązanie, skomplikowałoby komunikację od strony Sandomierza. Droga nr 79 musiałaby przebiegać przez Nowy Korczyn.
Koncepcja zyskała wstępną akceptację mieszkańców i wójta gminy Gręboszów z województwa małopolskiego. Dla nich rozważany dotąd wariant także nie jest najlepszy ze względu na dużą ingerencję w ważne rolniczo tereny. Damian Urbanowski zaznacza, że wszystkie dotychczasowe koncepcje zostaną ponownie przeanalizowane. Nie wiadomo, czy realizacja nowego, stworzonego dziś pomysłu będzie możliwa. Damian Urbanowski podkreśla, że decyzję o rozważeniu nowej koncepcji musi podjąć wspólnie z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Krakowie.
Protestujący mieszkańcy z gminy Nowy Korczyn cieszą się, że Świętokrzyski Zarząd Dróg zaczął z nimi rozmawiać i mają nadzieję na dobrą współpracę. Wszyscy chcą, aby powstał most łączący województwa, ale tak, by inwestycja nie godziła w bezpieczeństwo i interesy wielu osób. Mieszkaniec Grotnik Dużych Marian Chojnacki uważa, że dzisiejsze spotkanie było przełomowe. Uważa, że mieszkańcom udało się zatrzymać proces decyzyjny, który ich nie uwzględniał i był ponad nimi.
Aktualnie, strony czekają na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Kielcach, które wstrzymało środowiskową decyzję wójta Nowego Korczyna zezwalającą na inwestycję w oprotestowanym, trzecim wariancie. Dalsze rozmowy będą zależały od tego, czy decyzja wójta zostanie uznana za zgodną z prawem.