Służby ratunkowe: policja i staż pożarna sprawdzały gmachy: Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego, prokuratur i sądów w Kielcach. Była to reakcja na mailowy sygnał o rzekomym podłożeniu ładunków wybuchowych w tych budynkach. Nie było potrzeby ewakuacji instytucji, ponieważ akcja rozpoczęła się po godzinach pracy.
Urząd Wojewódzki został odizolowany przez policję. Na miejsce został wezwany pirotechnik, który sprawdził cały obiekt. Informacja o podłożeniu ładunku nie potwierdziła się – informuje zastępca komendanta III Komisariatu w Kielcach, nadkomisarz Zbigniew Pedrycz.
Policja zapowiada, że będzie prowadzić dochodzenie w tej sprawie. Śledczy będą chcieli ustalić sprawcę fałszywego alarmu, przez który wszystkie służby w mieście zostały postawione w stan gotowości.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej Daniel Prokopowicz informuje, że alarmy bombowe ogłoszono we wszystkich jednostkach prokuratury w kraju. Według informacji zawartych w mailu, eksplozje miały nastąpić o godzinie 17.00.