Siatkarze Effectora Kielce zajęli 13 miejsce w PlusLidze. W drugim meczu o tę lokatę kielczanie pokonali MKS Będzin 3:2 (18:25, 25:13, 22:25, 25:22, 19:17) i w rywalizacji do dwóch zwycięstw zwyciężyli 2:0.
Gra obydwu zespołów bardzo falowała. Pierwszy set świetny w wykonaniu gości. Od początku osiągnęli przewagę: 8:5, 11:6 i kontrolując sytuację na parkiecie spokojnie wygrali 25:18. Drugi set zupełnie odmienny. To Effector „otwiera” go 6:1 i o czas prosi Stelio De Rocco, ale kielczanie nie zwalniają. Przy stanie 5:12 drugą przerwę wykorzystuje trener gości, jednak jego siatkarzom nic nie wychodzi i popełniają mnóstwo błędów w ataku. Effector pewnie wygrywa 25:13. Wydawało się, że podopieczni Dariusza Daszkiewicza pójdą za ciosem, ale nic z tego. Trzecia partia wyrównana, dużo grania punkt za punkt. Dopiero w końcówce MKS odskoczył na 22:18 i nie pozwolił już sobie odebrać zwycięstwa. Czwartego seta lepiej rozpoczęli gospodarze, ale szybko zrobiło się 7:7. Na drugiej przerwie technicznej Effector prowadził 16:12. W końcówce goście odrobili część start, ale Sławomir Jungiewicz zakończył tę partię 25:22. W tie-breaku kielczanie objęli prowadzenie 2:0, ale za chwilę było 2:2. Końcówka dla Effectora – było 12:9, 14:12, ale przy piłce meczowej zablokowany został Sławomir Stolc i rozpoczęła się gra na przewagi. Tę wojnę nerwów kielczanie wygrali 19:17 i zasłużenie zajęli 13. miejsce.
– Chciałem podziękować chłopakom za walkę. Na pewno nie ustrzegliśmy się błędów w zagrywce i takich łatwo oddanych punktów – podsumował kapitan MKS Będzin Mariusz Gaca.
MVP spotkania wybrano kapitan kieleckiej drużyny Sławomira Jungiewicza.
To był ostatni mecz Effectora w tym składzie. Jak już informowaliśmy klub opuszczają na pewno środkowy bloku Mateusz Bieniek i atakujący Sławomir Jungiewicz. Ważne kontrakty ma tylko czterech siatkarzy: rozgrywający Marcin Komenda i Michał Kędzierski oraz środkowi Jędrzej Maćkowiak i Andrzej Orobko.
– Z pozostałymi będziemy niebawem prowadzić rozmowy. Bardzo zależy nam na zatrzymaniu Adriana Buchowskiego i Andreasa Takvama. – poinformował prezes klubu Jacek Sęk.
Effector Kielce – MKS Będzin 3:2
(18:25, 25:13, 22:25, 25:22, 19:17)
Składy zespołów:
Effector: Jungiewicz (25), Kędzierski (3), Stolc (18), Takvam (15), Buchowski (9), Maćkowiak (7), Sobczak (libero) oraz Biniek (libero), Komenda (1), Więckowski (3), Orobko i Vitiuk (1)
MKS: Pawliński (20), Tyler (5), Gaca (3), Warda (3), Piotrowski (24), Żuk (5), Kaczmarek (libero) oraz Schamlewski (3), Batchkala (12), Oczko, Peszko (6), Kamiński i Styisał (libero)