Arkadiusz Bilski odchodzi z Korony Kielce. Od stycznia 2015 roku łączył on obowiązki pełnomocnika zarządu ds. sportowych i trenera trzecioligowych rezerw. – Z przyczyn osobistych zastanawiam się nad podjęciem takiej decyzji. Do końca tygodnia jestem jednak na urlopie – poinformował były kapitan kieleckiej drużyny.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, odejście z klubu 43 – letniego Arkadiusza Bilskiego jest już przesądzone. Ostatnim meczem ligowym, w którym prowadził drużynę rezerw, był niedzielny przegrany z KSZO Ostrowiec. Po spotkaniu, w szatni, pożegnał się piłkarzami. Oficjalnie zrobi to, po sparingu z Siarką Tarnobrzeg, który rozegrany zostanie w najbliższy weekend. Na ławce trenerskiej Arkadiusza Bilskiego zastąpią jego dotychczasowi asystenci Paweł Czaja i Kamil Kuzera. Stanowisko pełnomocnika zarządu Korony ds. sportowych, przynajmniej do końce tego sezonu, nie zostanie obsadzone.
Choć o odejściu z Korony mają decydować względy rodzinne, to nie brak głosów, że prawdziwe okoliczności są nieco inne. Chodzi o różne wizje sportowego rozwoju klubu Arkadiusza Bilskiego i trenera pierwszej drużyny Marcina Brosza.