Zarząd Korony Kielce w wydanym dziś oświadczeniu po sobotnich ekscesach podczas meczu z Górnikiem Zabrze stwierdził, że osoby, które złamały prawo rzucając race na murawę stadionu będą miały bezwarunkowy zakaz uczestniczenia w tego typu imprezach. Ponadto klub domagać się będzie przed sądem odszkodowań związanych z poniesionymi stratami finansowymi i wizerunkowymi.
Jak informowaliśmy podczas meczu kibice Korony dwukrotnie rzucali race na murawę przerywając spotkanie. Za drugim razem swoje race wyciągnęli i odpalili także kibice Górnika. Spotkanie zostało przedłużone.Zarząd kieleckiego klubu w dzisiejszym oświadczeniu potępia tego typu zachowanie.
Przed i w trakcie sobotniego meczu zatrzymanych zostało dziewięć osób. Ochroniarze nie wpuścili na stadion m. in. sześciu mężczyzn w wieku od 18. do 40. lat, którzy mieli przy sobie materiały pirotechniczne. W ręce funkcjonariuszy trafił też 22-letni mężczyzna, posiadający kilka działek marihuany. Policja cały czas pracuje nad ustaleniem tożsamości osób, które odpalały i rzucały na murawę środki pirotechniczne.
Przed spotkaniem klub odmówił zgody na przygotowanie przez Stowarzyszenie Kibiców „Zjednoczona Korona” oprawy meczu obawiając się, że mogą być użyte zabronione środki pirotechniczne.
Dziś do całej sprawy nie chce się odnieść zarząd stowarzyszenia „Zjednoczona Korona”. Jak poinformował Radio Kielce prezes Tomasz Błoński, na razie nie będzie żadnego komentarza w tej sprawie.
Oświadczenie Zarządu Korona S.A.
W związku z zaistniałymi w czasie meczu rozgrywanym pomiędzy Koroną Kielce i Górnikiem Zabrze karygodnymi incydentami zakłócającymi przebieg i bezpieczeństwo meczu zarząd Korona S.A. informuje, że przed meczem odbyło się spotkanie z zarządem Stowarzyszenia „Zjednoczona Korona”, podczas którego omawiano prezentację oprawy meczu z Górnikiem Zabrze. Zarząd klubu nigdy nie był przeciwny prezentacji opraw przygotowanych przez naszych kibiców, jednak z zastrzeżeniem, że prezentacji oprawy nie będą towarzyszyły środki pirotechniczne, czego wprost zakazuje obowiązujące w naszym kraju prawo. Zarząd Stowarzyszenia Kibiców „Zjednoczona Korona” nie mógł zagwarantować w żaden sposób, iż w czasie sobotniego meczu nie zostaną użyte środki pirotechniczne. W związku z powyższym, działając zgodnie z obowiązującym prawem i zapisami ustawy o organizacji imprez masowych Zarząd klubu Korona S.A. nie wyraził zgody na prezentację oprawy, skutkiem czego było wypowiedzenie przez Stowarzyszenie „Zjednoczona Korona” umowy o współpracy. Zarząd Korona S.A. jednocześnie informuje, że nie musiał godzić się na wypowiedzenie umowy o współpracy, ponieważ umowa nie przewidywała takiego trybu wypowiedzenia. Na wyraźną prośbę Zarządu Stowarzyszenia „Zjednoczona Korona”, który nie chciał odpowiadać za to, co wydarzy się w trakcie meczu z Górnikiem Zabrze zdecydowano o rozwiązaniu umowy o współpracy za porozumieniem stron.
Zarząd Korona S.A. z całą stanowczością potępia zachowanie osób, które łamiąc przepisy ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych przemieściły się z sektora „Młyn” w kierunku sektora gości, odpaliły środki pirotechniczne, rzucały nimi na murawę oraz w kierunku własnych zawodników, co spowodowało konieczność przerwania meczu.
Zarząd Korona S.A. zapewnia, że po zakończeniu procesu identyfikacji osób, które złamały prawo w trakcie wskazanej wyżej imprezy masowej zostaną nałożone sankcje w postaci bezwarunkowych zakazów stadionowych. W stosunku do tych osób Korona S.A. domagać będzie się przed sądem odszkodowań związanych z poniesionymi stratami finansowymi i wizerunkowymi.
Korona S.A. przeprasza kibiców, którzy uczestnicząc w tak ważnym dla naszego klubu meczu, byli świadkami ekscesów wywołanych przez grupę chuliganów, dziękując jednocześnie kibicom za okazanie w trakcie tych incydentów dezaprobaty takich zachowań.
Zarząd Korona S.A. będzie konsekwentnie dążył do usunięcia ze stadionu w Kielcach osób łamiących prawo.
O zastosowanych sankcjach w stosunku do osób, które złamały przepisy ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych Zarząd poinformuje osobnym komunikatem.
Zarząd Korona S.A.