W meczu 29. kolejki Ekstraklasy piłkarze Korony Kielce pokonali na wyjeździe Termalicę Bruk-Bet Nieciecza 1:0 (0:0). Zwycięskiego gola dla kieleckiego zespołu zdobył w 73. Kamil Sylwestrzak.
Spotkanie tych drużyny od początku stało na niskim poziomie. Publiczność, która zapełniła stadion w Niecieczy, obejrzała dość monotonne widowisko. W pierwszej części meczu obie drużyny oddały zaledwie po trzy celne strzały, ale żaden z nich nie sprawił problemów bramkarzom.
W ataku gospodarzy osamotniony był Wojciech Kędziora. To właśnie on stworzył najgroźniejszą sytuację w pierwszej połowie, ale piłka po jego strzale przeszła wysoko nad bramką.
11 minut po przerwie Kędziora znalazł się w jeszcze lepszej sytuacji. Przedarł się w pole karne gości, ale piłka po jego strzale i rykoszecie wyszła poza linię końcową.
Rywale natomiast zagrozili bramce rywali w 62. minucie, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Serhij Pyłypczuk spudłował po strzale głową.
11. minut później goście nieco inaczej rozegrali ten stały fragment gry i efektem był jedyny gol w tym meczu. Bartosz Rymaniak zgrał piłkę głową do Kamila Sylwestrzaka, a ten z kilku metrów trafił do siatki.
Po stracie gola gospodarze zwątpili chyba w możliwość osiągnięcie korzystnego wyniku i w ich atakach jeszcze bardziej brakowało zdecydowania oraz zaangażowania.
Dzięki temu zwycięstwu Korona wyprzedziła w tabeli Termalikę i z dorobkiem 34 punktów na półmetku tej kolejki zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli. Termalica ma jeden mniej.
Posłuchaj pomeczowych komentarzy:
Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Korona Kielce 0:1 (0:0)
Bramka: Kamil Sylwestrzak 73
Termalica Bruk-Bet: Nowak – Pleva, Staňo, Putiwcew, Ziajka – Plizga, Babiarz (88. Gutkovskis), Kupczak, Mišák (78. Kowal), Biskup (64. Smuczyński) – Kędziora.
Korona: Trela – Rymaniak, Dejmek, Diaw (73. Gabovs), Sylwestrzak – Pyłypczuk (85. Marković), Jovanović, Grzelak, Aankour, Pawłowski (66. Sierpina) – Cabrera.
Żółte kartki: Putiwcew, Biskup, Babiarz, Kupczak – Grzelak.
Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków).
Widzów: 4595.