Niemieccy i polscy historycy będą w Kielcach rozmawiać o II Wojnie Światowej podczas konferencji naukowej organizowanej przez Instytut Pamięci Narodowej. Wezmą w niej udział również nauczyciele historii.
Jak mówi Dorota Koczwańska-Kalita, naczelnik kieleckiej delegatury IPN, projekt jest pokłosiem jej wizyty w Niemczech. W ubiegłym tygodniu odwiedziła między innymi teren byłego obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen.
– Konferencja będzie poświęcona powrotom po wojnie. Powrotom różnym, między innymi z obozów koncentracyjnych, obozów pracy. Chcemy pokazać to, co się działo między innymi w Polsce. Tu te powroty nie zawsze były szczęśliwe. Czasem kończyły się w miejscach odosobnienia, więzieniach – mówi naczelnik kieleckiej IPN.
Jak podkreśla Dorota Koczwańska-Kalita, w rozmowach z niemieckimi historykami bardzo pomogły władze Kielc, które od lat współpracują z tamtejszymi instytucjami zajmującymi się historią II Wojny Światowej. We wrześniu ubiegłego roku z inicjatywy Andrzeja Syguta zastępcy prezydenta Kielc, na dziedzińcu Wzgórza Zamkowego otwarto wystawę „Wojna wyniszczająca przeciw Polsce 1939 r.” Andrzej Sygut zobaczył ją w Belinie. Jak mówi Niemcy bardzo dobrze pokazują młodym ludziom potworności wojny.
– Do Niemiec od kilku lat wyjeżdżają nasi nauczyciele historii. Do takiego ośrodka w Wannsee w Berlinie, poświęconego Holocasutowi. Oprócz tego mają jeszcze cztery instytucje, które zajmują się przeszłością, w tym w samym Berlinie jest muzeum nazywane Topografią Terroru. Brałem udział w takiej lekcji, była bardzo dobrze przygotowana pod każdym względem – twierdzi Andrzej Sygut.
Andrzej Sygut dodaje, że temat konferencji przygotowanej przez IPN jest mu szczególnie bliski, ponieważ jego ojciec został wywieziony na przymusowe roboty do Niemiec. Konferencja „Powroty z Wojny” odbędzie się we wrześniu 2017 roku. IPN chce by podobne spotkania polskich i niemieckich historyków odbywały się regularnie.