Dziś Wielka Sobota. W kościołach święcony jest ogień, paschał i woda chrzcielna oraz pokarmy wielkanocne, przynoszone przez wiernych. Odnawiane są także przyrzeczenia sakramentu chrztu świętego.
Jak przypomina ordynariusz Diecezji Kieleckiej, ksiądz biskup Jan Piotrowski, Wielka Sobota nie jest jednak dniem pokutnym. To z tradycji wynika, że powstrzymujemy się od spożywania potraw mięsnych. Wielka Sobota, to dzień tęsknoty, ale też i nadziei bo Chrystus zmartwychwstanie.
Proboszcz parafii p.w. świętego Franciszka z Asyżu w Kielcach ojciec Adam Sroka, mówi, że Wielka Sobota powinna być dniem na refleksję, powagę i skupienie. Jednak czasami zapominamy, że dzień ten powinien być czasem ciszy, zadumy i oczekiwania.
Zgodnie z tradycją w Wielką Sobotę w kościołach święcone są pokarmy wielkanocne, przynoszone przez wiernych. To zwyczaj nawiązujący do wieczerzy paschalnej Izraelitów, którą spożywał również Jezus Chrystus w Wielki Czwartek. Jest pozostałością z pierwszych wieków chrześcijaństwa. Święcąc pokarmy Kościół błogosławi byt doczesny.
W parafii pod wezwaniem św. Wojciecha w Kielcach święcenie rozpoczęło się o godzinie 9.00 i potrwa do 14.00. Wierni przychodzą całymi rodzinami. W koszyczkach oprócz tradycyjnych jajek, znalazły się wędliny, przyprawy, cukierki i inne słodycze.
Początki tego chrześcijańskiego obrzędu sięgają VIII wieku. Jak podkreśla ksiądz Andrzej Wojarski, wikariusz parafii pod wezwaniem św. Wojciecha jest to symboliczne wyrażenie wdzięczności Bogu.
– Błogosłwieństwo pokarmów jest dla nas chrześcijan symbolicznym odniesieniem się do tego wszystkiego, co otrzymujemy oraz wypracowujemy własnymi rękami. Musimy pamiętać, że jest to dar Pana Boga i jemu chcemy to powierzyć i za to wszystko podziękować – mówi ksiądz Wojarski
W Wielką Sobotę wierni do późnych godzin wieczornych odwiedzają w kościołach symboliczne groby Chrystusa.