Często są anonimowi, niezauważani i niewidoczni podczas spotkań na sportowych arenach. A przecież pełnią bardzo ważną i odpowiedzialną funkcję. Czuwają bowiem nad prawidłowym przebiegiem zawodów. Mowa o delegatach, komisarzach i obserwatorach.
Delegatem Związku Piłki Ręcznej w Polsce jest Grzegorz Budziosz, w przeszłości sędzia, a obecnie szef Świętokrzyskiego Związku Piłki Ręcznej. Jak mówi, jest odpowiedzialny za wszystkie sprawy mające wpływ na organizację, bezpieczeństwo oraz sprawne przeprowadzenie zawodów. Jego obowiązkiem są między innymi oględziny obiektu i urządzeń przed rozpoczęciem spotkania, sprawdzenie obecności opieki medycznej, czy też licencji zawodników i sztabu szkoleniowego. Delegat w trakcie zawodów nadzoruje pracę sędziów, a po meczu przesyła tzw. raport delegata do ZPRP
Delegat Związku Piłki Ręcznej w Polsce Grzegorz Budziosz (z prawej)
Z kolei w koszykówce, osobą odpowiedzialną za prawidłowe przeprowadzenie zawodów jest komisarz. Funkcję tę sprawuje były arbiter, a obecnie wiceprezes Świętokrzyskiego Okręgowego Związku Koszykówki Wojciech Imiołek. Jego rola jest podobna, do delegata w piłce ręcznej. – Nadzoruję od strony organizacyjnej przebieg zawodów oraz oceniam pracę sędziów. Ponadto do moich obowiązków należy weryfikacja list zgłoszonych zawodników oraz sprawdzenie, czy zgodnie z regulaminem prawidłowo rozmieszczone są reklamy – wyjaśnia Wojciech Imiołek.
Nieco inaczej wygląda sytuacja w piłce nożnej. W tej dyscyplinie oceną prawidłowego przebiegu zawodów zajmują się obserwator oraz delegat. Ten pierwszy ocenia pracę sędziów, drugi skupia się głównie nad kwestią bezpieczeństwa. Funkcję tę pełni Robert Dybka. – Nasza praca polega na pomocy kierownikom ds. bezpieczeństwa w kwestii organizacji imprez masowych. Doradzamy w zakresie realizacji postanowień i uchwał PZPN, a więc tych przepisów wewnętrznych, które regulują organizację spotkań w danej klasie rozgrywkowej – tłumaczy Robert Dybka. Dodaje, że na przestrzeni ostatnich lat bezpieczeństwo na stadionach i komfort oglądania meczów zdecydowanie się poprawiły. Problemem nadal pozostaje używanie środków pirotechnicznych przez kibiców, które jest zakazane, a za używanie których grożą wysokie kary finansowe.