W pierwszym meczu kontrolnym rozegranym w czasie zgrupowanie na Cyprze, Korona Kielce zremisowała 0:0 z siódmym zespołem chińskiej ekstraklasy Yongchang FC. – Takie mecze powinno się wygrywać. Przeważaliśmy, graliśmy kombinacyjnie, ale znów byliśmy nieskuteczni – ocenił trener „żółto – czerwonych” Marcin Brosz.
– Nie mam żadnych uwag do zaangażowania moich zawodników. Jak na ten moment przygotowań, to nie było piłkarza, który źle się zaprezentował – dodał szkoleniowiec Korony.
– Uważam, że dobrze zagraliśmy. Przez cały czas kontrolowaliśmy to spotkanie. Przeciwnicy stworzyli sobie może trzy sytuacje strzeleckie, ale w bramce świetnie spisywali się Zbyszek i Darek. Pożyteczny sparing, szkoda tylko, że nie udało się zdobyć gola – podsumował stoper kieleckiej drużyny Bartosz Kwiecień.
W sobotę, w kolejnym meczu kontrolnym, Korona Kielce zmierzy się z trzecią drużyną ekstraklasy litewskiej Atlantasem Kłajpeda.
Korona Kielce: Zbigniew Małkowski (46 Dariusz Trela) – Vladislavs Gabovs (46 Michał Mokrzycki), Bartosz Kwiecień, Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak – Bartłomiej Pawłowski, Vlastimir Jovanović, Nabil Aankour, Charlie Trafford, Serhij Pyłypczuk – Airam Cabrera (73 Michał Przybyła).
Yongchang FC: Guan Zhen, Li Chao, Wang Peng, Jiang Jihong, Hu Wei, Feng Shaushun, Chunyu, Ruben Micael, Mario Rondon, Wang Zihao, Jacob Mulenga – Li Hong Chen, Li Kai, Lui Peng, Zhujingi, Gua Zengxiang, Sun Hushing, Huang Shibo, Wu Haoryan, Mao Jinping, Shao Puliang