25 stycznia przypada najbardziej depresyjny, najsmutniejszy dzień w roku? Tak wynikałoby z algorytmu brytyjskiego psychologa Cardiffa Arnalla. Wyliczył on, że w poniedziałek ostatniego pełnego tygodnia stycznia przypada Blue Monday – kiedy najwięcej osób skarży się na złe samopoczucie. Ma to wynikać z faktu, że jest mało słońca, oddala się perspektywa dotrzymania noworocznych postanowień, natomiast zbliża się okres spłaty zobowiązań – zaciągniętych często na Boże Narodzenie. Wyliczenia Cardiffa Arnalla zostały zakwestionowane, jako pseudonaukowe – ale specjaliści zajmujący się zdrowiem psychicznym potwierdzają, że w tym okresie mają więcej pacjentów z pogorszonym nastrojem.
Psycholog Maria Rotkiel podkreśla, że okres pierwszych miesięcy roku rzeczywiście bywa trudny, ponieważ brakuje światła słonecznego, które w jaśniejszych porach roku dodaje energii i witalności, sprzyja dobremu samopoczuciu.
Maria Rotkiel podkreśla, że niezależnie od pogody i okoliczności zewnętrznych – sami też mamy wpływ na to jak się czujemy. „Każda przyjemność, każdy miły gest w stosunku do siebie samego jest takim ciepłem i światłem. Ale co ważniejsze – wszystko co robimy dobrego dla innych, sprawia że nam poprawia się nastrój. Jest to pozytywny mechanizm potwierdzający, że opłaca się być sympatycznym, życzliwym, uśmiechniętym. To co wysyłamy w kierunku innych – to naprawdę do nas wraca”- powiedziała Maria Rotkiel.
Psycholog zaznacza, że kiedy – w dłuższym okresie – każdy dzień przynosi złe samopoczucie, wówczas warto zwrócić się do specjalisty. Niepokojącym sygnałem może być zły nastrój, który trwa dłużej niż 2 tygodnie, kiedy odczuwamy brak energii i nic nie sprawia przyjemności, a ponadto pojawiają się zaburzenia apetytu – brak łaknienia lub nadmierny apetyt i zaburzenia snu – bezsenność lub nadmierna senność. Wówczas należy zwrócić się o pomoc.
Maria Rotkiel podkreśla, że każde działanie dające satysfakcję, lub sprawiające przyjemność – w tym podobno najbardziej depresyjnym dniu w roku – poprawia samopoczucie i oddala chandrę. Temu ma służyć między innymi akcja „Podaruj słońce”. O 16.00 w centrum Warszawy na jednym z najwyższych wieżowców, Q22, jest zapalane ogromne słońce. Iluminację założyła jedna z firm, która – obok promocji – chce symbolicznie zrekompensować przechodniom krótki zimowy dzień.