W swoim drugim meczu na mistrzostwach Europy polscy piłkarze ręczni pokonali Macedonię 24:23 (11:13). Dzięki tej wygranej „biało-czerwoni” zapewnili sobie awans do drugiej fazy grupowej turnieju. Najlepszym zawodnikiem pojedynku wybrano kołowego naszej reprezentacji Kamila Syprzaka. Awans z tej grupy uzyskała również Francja, która pokonała 36:26 Serbię.
Posłuchaj pomeczowych wypowiedzi
Wynik meczu, podobnie jak w pojedynku z Serbią, otworzył Michał Jurecki. Dopiero w 5. wyrównał Kirył Łazarow. Z rzutu karnego na prowadzenie „biało-czerwonych” wyprowadził Bartosz Jurecki. W kolejnych minutach spotkania naszą reprezentację ogarnęła dziwna niemoc i bezradność. Przez 10 minut Polacy nie zdołali zdobyć gola, a Macedończycy rzucili ich aż pięć i wyszli na prowadzenie 6:2. Fatalnie prezentowaliśmy się zwłaszcza w ataku. Jaśniejszym punktem w ofensywie był jedynie Kamil Syprzak, który w pierwszej połowie miał stuprocentową skuteczność (5/5). Do jednego gola zmniejszył wprawdzie różnicę Bartosz Jurecki (9:10), ale Macedończycy dzięki dwóm golom z rzędu znów powiększyli przewagę. Do przerwy Macedonia prowadziła z Polską 13:11.
Posłuchaj relacji Marka Cendera z Krakowa po pierwszej połowie
Niesamowitych emocji obie drużyny dostarczyły publiczności w drugiej połowie spotkania. Pierwszego gola w tej części gry zdobyli wprawdzie Macedończycy, ale już w 36. po golu Michała Jureckiego mieliśmy remis (15:15). W kolejnych minutach „biało-czerwoni” kilkukrotnie wychodzili na jednobramkowe prowadzenie, za każdym jednak razem Macedończycy doprowadzali do wyrównania. Po raz pierwszy na dwa gole przewagi (20:18) Polaków wyprowadził Bartosz Jurecki. Szmal po chwili obronił karnego Kiryła Łazarowa (druga niewykorzystana „siódemka” tego zawodnika). Gdy na trzy minuty przed końcem meczu grający w osłabieniu Polacy zdobyli po kontrze 23 gola i prowadzili 23:20, zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki. Gdy Polacy podwyższyli na 24:20 wygrana wydawała się być pewna. Ale w końcówce nasi zawodnicy zagrali bardzo nonszalancko w ataku. I znowu w końcówce mieliśmy horror. Na 16 sekund przed końcem Macedończycy przy prowadzeniu Polaków (24:23) mieli piłkę. Nie zakończyli jednak akcji rzutem i ze zwycięstwa cieszyli się Polacy.
Posłuchaj końcowej relacji Marka Cendera z Krakowa
Macedonia – Polska 23:24 (13:11)
Macedonia: Ristovski, Dupjachanec – Manaskow 1, Stoiłow 1, K. Łazarow 8 (3/5), Mitkow 2, Jonowski, Mirkulowski 5, V. Markoski, N. Markoski, Mojsowski, Pribak 3, Georgiewski 2, F. Łazarow 1, Ojleski, Kuzmanowski.
Karne: 3/5, kary: 8 min. (Jonowski – 4 min.; N. Markoski, Stoiłow – po 2 min.)
Polska: Szmal, Wyszomirski – Lijewski 4, Krajewski, Bielecki 2, Wiśniewski 2, B. Jurecki 4 (4/4), M. Jurecki 5, Konitz, Grabarczyk, Gliński, Syprzak 6, Daszek, Łucak 1, Szyba, Chrapkowski.
Karne: 4/4, kary: 10 min. (Chrapkowski – 6 min. czerwona kartka 56.,Grabarczyk, Szyba – po 2 min.).
Sędziowali: Lars Geipel oraz Marcus Helbig (Niemcy).
Widzów: 14 168.