Nie ma śniegu, nie ma mrozu – za to jest ciepło i pada deszcz. A w ogrodzie Radia Kielce pojawiły się… stokrotki. O 5.48 zaczęła się astronomiczna zima, a słońce znalazło się nad zwrotnikiem Koziorożca.
Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernik mówi, że jest to najkrótszy dzień w roku „Słońce będzie widoczne na niebie bardzo krótko. Myślę, że większość z nas nie jest z tego powodu zadowolona, bo przez to dostajemy mało energii słonecznej, promienie padają pod bardzo niskim kątem” – mówi Wójcicki.
Jednak jest dobra wiadomość od dzisiaj dzień będzie się wydłużał. Zima potrwa 89 dni. Moglibyśmy zacząć odliczanie do wiosny, gdyby nie fakt, że pogodę mamy właśnie wiosenną. Synoptyk z IMGW Anna Nemec zapowiada, że o białych świętach nie ma mowy. ” Na nizinach możemy zapomnieć, jak wygląda śnieg. Śniegu nie ma nawet na Śnieżce” – mówi synoptyk i dodaje, że na termometrach na Śląsku w ciągu najbliższych dni może pojawić się nawet 13 stopni.
Dzisiaj na południu Polski nie powinno padać, w województwach południowo-wschodnich pojawi się słońce. Za to popada na północy. Temperatura maksymalna od 6 stopni na Suwalszczyźnie, do 11 na krańcach zachodnich.