Sandomierscy radni, wbrew zapowiedziom, nie zajęli się na sesji kwestią przedłużenia terminu wyprowadzki kupców z placu 3 Maja. O zdjęcie punktu z porządku obrad wnosił burmistrz. Jego zdaniem, potrzebne są dodatkowe konsultacje prawne w tej sprawie.
Zapis o przerwaniu działalności handlowej na Placu 3 Maja z końcem roku zakwestionowała kilka tygodni temu wojewoda świętokrzyski, nakazując radnym wyznaczenie innej daty. Burmistrz Marek Bronkowski (na zdjęciu) zapewnił kupców, że mogą zostać na placu do końca czerwca 2016 roku. Do tego czasu, władze miasta zamierzają wykonać dokumentację techniczną i uzyskać pozwolenie na przebudowę tego miejsca. Po remoncie, ma pełnić funkcje rekreacyjno-wypoczynkowe, a handel będzie tylko niewielkim dodatkiem. Władze miasta zaproponują kupcom przenosiny do hali po byłym sklepie meblowym przy ul. 11 Listopada.
Przewodniczący Rady Miasta Robert Pytka ma nadzieję, że w najbliższych dniach wypracowane zostanie wspólne stanowisko radnych i burmistrza w sprawie przyszłości placu, ponieważ obecny stan rzeczy nie może się dalej utrzymywać. Aktualnie, stoiska handlowe przypominają bazar z lat ’90.
W myśl koncepcji zaproponowanych przez studentów Politechniki Świętokrzyskiej, na Placu 3 Maja ma powstać m. in. scena plenerowa, siłownia zewnętrzna i fontanna, zainstalowane zostaną ławki i inne elementy małej architektury. Po jednej stronie Placu przewidziane jest miejsce na kilkanaście niedużych boksów handlowych.