Misja czy reklama? Co jest najważniejsze dla współczesnych mediów? Zastanawiali się nad tym przedstawiciele największych kieleckich redakcji podczas debaty, która odbywała się w budynku Biblioteki Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.
Dyskusję zdominowała kwestia finansowania mediów. Zdaniem Aliny Janusz, redaktor naczelnej kieleckiego oddziału Gazety Wyborczej, krzywdzące jest twierdzenie, że dla mediów niepublicznych najważniejszy jest zysk, a misja nie ma znaczenia. – To jest kwestia znalezienia rozsądnego środka. Nic nie przeszkadza w tym, żeby media komercyjne sprawowały misję, a jednocześnie były finansowane z reklam. Ale trzeba też zwrócić uwagę, że jest to coraz trudniejsze, to znaczy reklam jest na rynku coraz mniej – twierdzi Alina Janusz.
Według Jana Jagielskiego, prezesa Radia Fama, media publiczne istnieją głównie dlatego, że są potrzebne politykom. Natomiast komercyjne redakcje są w stanie robić równie dobre lub lepsze programy i również pełnić misję społeczną.
Z tym twierdzeniem nie zgodziła się część studentów i naukowców przysłuchujących się debacie. Jak mówi Wojciech Lis z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, media komercyjne nigdy nie będą w stanie zastąpić mediów publicznych, bo mają inny cel. – Media publiczne mają do wykonania zadania, które nigdy nie będą wkomponowane w cele mediów komercyjnych, bo tam cel jest jeden: zysk i jego maksymalizacja. Natomiast w przypadku mediów publicznych, chodzi o to, by naszą tożsamość narodową podtrzymywać i kształtować nasze gusta, byśmy potrafili nie tylko treści konsumować, ale także myśleć nad tym co odbieramy – przekonuje Wojciech Lis.
Debata poświęcona mediom była częścią konferencji naukowej „Tabloidyzacja i komodyfikacja mediów”, która odbyła się w Kielcach. Wzięli w niej udział między innymi medioznawcy, socjolodzy i ekonomiści z całej Polski. Organizatorem konferencji był Instytut Dziennikarstwa Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.