W Instytucie Designu odbywa się cykl spotkań dotyczących zmian na kieleckiej Kadzielni. Swoje pomysły zgłosiły już dzieci i seniorzy. W pracowni Instytutu powstała gipsowa makieta rezerwatu w skali 1:300.
Seniorzy mieli wiele wspomnień związanych z tym miejscem – mówi Dominika Janicka z Instytutu Designu. Niektórzy wspominali, że po śmierci Józefa Piłsudskiego w 1935 roku palono tam wielkie ogniska. Inni opowiadali, jak podczas II wojny światowej mieszkańcy Kielc chronili się w tamtejszych jaskiniach przed bombardowaniami.
Starsi kielczanie kojarzą Kadzielnię z kopalnią i przemysłem. Podczas spotkań sugerowali, że są tam jeszcze zachowane tory, które można by było bardziej wyeksponować.
Według Dominiki Janickiej, to ciekawy pomysł pokazania młodzieży – mniej znanej historii Kadzielni.
Najmłodsi uczestnicy spotkań poświęconych Kadzielni wykonali pocztówki. Zgłosili także swoje pomysły zmian, a wśród nich przygotowania tam infrastruktury wspinaczkowej.
Na przełomie stycznia i lutego mieszkańcy Kielc zostaną zaproszeni na otwarte konsultacje społeczne.