Wsparcie prawne oferuje szkołom prowadzonym przez stowarzyszenia, Świętokrzyskie Kuratorium Oświaty. Małgorzata Muzoł spotkała się z prezesami stowarzyszeń i dyrektorami placówek. Kurator podkreśla, że wielu placówek nie stać na zatrudnienie prawnika, który pomógłby w przygotowaniu na przykład statutu jednostki.
Jak mówi Zdzisław Dudzic, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej w Jeziorku, pomoc ze strony kuratorium jest bardzo potrzebna. – Stowarzyszenia uczą się prowadzić placówki oświatowe, dlatego niezbędne jest wsparcie w przygotowaniu dokumentów i zmian, które się wprowadza w statutach szkół- mówi.
Małgorzata Muzoł podkreśla, że stowarzyszenia, które prowadzą szkoły liczą na zwiększenie subwencji oświatowej. Dzięki temu stać byłoby ich na zatrudnianie nauczycieli na podstawie Karty Nauczyciela, a nie na zasadach ogólnych. Przez to, pedagodzy mają znacznie większe pensum od nauczycieli pracujących w placówkach samorządowych, a mimo to zarabiają mniej. W efekcie najlepsi uciekają ze szkół prowadzonych przez stowarzyszenia. – Dlaczego nauczyciel, który ma takie same kwalifikacje i takie same obowiązki zarabia połowę mniej. Często nie mają stałego zatrudnienia, pracują do końca czerwca, a za wakacje przysługuje im tylko urlop wypoczynkowy. Z mojego punktu widzenia, jako kuratora i nauczyciela, nie jest to dobre rozwiązanie – podkreśla kurator.
W województwie świętokrzyskim działa prawie 1200 placówek oświatowych prowadzonych przez stowarzyszenia. W tym 422 przedszkola, 543 szkoły podstawowe i 229 gimnazja.