Kolejna rozprawa w procesie Tomasza Chojnowskiego, byłego prezesa klubu piłkarskiego Korona odbyła się w Kielcach. Prokuratura oskarża go o przywłaszczenie 180 tysięcy złotych. Zeznania składał prezydent Kielc Wojciech Lubawski i były dyrektor do spraw marketingu klubu – Andrzej Jung.
Sąd próbował ustalić, czy Jung wiedział jak przebiegała współpraca z firmą Łukasza O., która miała dostarczyć do klubu sprzęt dla zawodników. Świadek nie znał odpowiedzi na te pytania, tłumacząc, że ustalenia bezpośrednio prowadził prezes Chojnowski. Kolejny wątek dotyczył faktur wystawianych przez pracownicę Korony Monikę K., która na polecenie Chojnowskiego miała wystawić rachunki za dodatkową pracę, a pieniądze za te usługi przejmował prezes. Andrzej Jung zeznał, że nie słyszał, aby Monika K. żaliła się że musi oddać wynagrodzenie.
Prezydent Wojciech Lubawski mówił natomiast, że miał do Tomasza Chojnowskiego pełne zaufanie, kiedy polecił go na stanowisko prezesa Korony. Dopiero po wizycie głównej księgowej klubu, która opowiedziała mu o nieprawidłowościach stracił do niego zaufanie i kazał mu złożyć rezygnację. Prezydent zlecił wydziałowi wewnętrznemu Urzędu Miasta przeprowadzenie kontroli, która potwierdziła nieprawidłowości.
Tomasz Chojnowski jest oskarżony o to, że pieniądze, które wypłacono firmie Łukasza O. kazał przekazać sobie w gotówce. Został dyscyplinarnie zwolniony z klubu pod koniec marca 2014 roku.
Kolejną rozprawę w tej sprawie zaplanowano na 22 stycznia 2016 roku.