Komisja budżetu i finansów kieleckiej Rady Miasta negatywnie zaopiniowała planowaną podwyżkę podatków od nieruchomości. W przyszłym roku z tego tytułu miałoby wpłynąć do miejskiej kasy około 11 milionów złotych.
Dariusz Kozak powiedział, że odbije się to negatywnie na działalności małych firm, których koszty wzrosną. Ponadto jako radny północnych dzielnic miasta również jest przeciwny podnoszeniu podatków ponieważ w tej części Kielc nie będą prowadzone żadne inwestycje.
Dorota Polak, dyrektor wydziału podatków poinformowała, że tytułu wyższych podatków od nieruchomości związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej planowane dochody będą wyższe o ponad 8 mln złotych. Z kolei z pozostałych wzrost wyniesie 2,8 mln złotych.