Specjalna komisja, powołana przez Miejski Zarząd Dróg sprawdza zatoki autobusowe i wiaty przystankowe w Kielcach. Termin ich przebudowy minął 31 października. Wykonawca – firma Betonox Construction musi jeszcze poprawić usterki. Ma na to dwa tygodnie – poinformował na naszej antenie zastępca prezydenta Tadeusz Sayor.
Gość Radia Kielce dodał, że powstałe wady są w większości drobne, łatwe do usunięcia. Tylko w jednym przypadku – przy skrzyżowaniu ulic Tarnowskiej i Zagórskiej doszło do poważniejszego uszkodzenia podłoża z powodu trwającej tuż obok budowy.
Tadeusz Sayor podkreślił jednak, że są opóźnienia w oddaniu inwestycji, dlatego Miejski Zarząd Dróg naliczył wykonawcy kary finansowe. Dziennie jest to kwota 12 tysięcy złotych.
Na przystankach ma być monitoring, a także dostęp do internetu. Warunkiem jest końcowy odbiór inwestycji, co ma nastąpić w połowie listopada. Wykonawca udzielił miastu pięcioletniej gwarancji.
Przystanki mają być ubezpieczone, ale przede wszystkim monitorowane, dlatego – w opinii Tadeusza Sayora – wandale powinni dobrze się zastanowić, zanim spróbują zdewastować wiaty. Kamery sprawdzają bezpośrednio 20 obiektów, ale w przyszłości miejski monitoring powinien obejmować wszystkie przystanki – dodał zastępca prezydenta Kielc. Zaznaczył, że nie powinno być również żadnych problemów z rozliczeniem inwestycji.