Kierowca rejsowego autobusu stracił prawo jazdy, po tym gdy w terenie zabudowanym, przekroczył dozwoloną prędkość o 52 kilometry na godzinę. Mieszkaniec Krosna prowadził autokar, jadący z Warszawy drogą krajową nr 9.
Do zatrzymania doszło w miejscowości Trzebiesławice. W autobusie podróżowało kilkanaście osób. Mężczyzna stracił prawo jazdy na 3 miesiące, naliczono mu 10 punktów karnych, musi też zapłacić 400 złotych mandatu.
Podczas kontroli okazało się też, że pojazd nie ma ważnego badania technicznego.