Platforma Obywatelska nie wygrała wyborów, więc naturalny jest plan jej przebudowy, by za kilka lat znów sięgnęła po zwycięstwo – stwierdził na naszej antenie Grzegorz Schetyna, kandydat na przewodniczącego ugrupowania. Jak dodał – za wynik wyborczy zawsze odpowiedzialni są liderzy partii i osoby prowadzące kampanię, dlatego konieczna jest diagnoza i wyciągnięcie wniosków na przyszłość. W tym kontekście wskazał na Ewę Kopacz, która będzie jego rywalką w walce o fotel szefa PO.
Minister zaznaczył, że Platforma Obywatelska z ugrupowania koalicyjnego stanie się teraz największą w sejmie partią opozycyjną i musi tę pozycję wykorzystać, dając jednocześnie gwarancję wszystkim swoim wcześniejszym zobowiązaniom.
Zdaniem Grzegorza Schetyny – trzeba odbudować struktury ugrupowania w terenie, w gminach, bo – o ile na szczeblu centralnym i regionalnym PO trzyma się nieźle, to lokalnie właściwie nie funkcjonuje.
„Partia musi maszerować, musi być aktywna, mieć pomysły, musi szukać nowych wyzwań. Mamy trzy lata do wyborów samorządowych, żeby wrócić do korzeni programowych, pokazać prawdziwą twarz Platformy, jako najlepszej alternatywy dla rządzącego PiS-u” – stwierdził gość Radia Kielce. Musimy być gotowi do obrony wolności w Polsce, bo od 1989 roku tak jeszcze nie było, by jedna partia miała wszystko – prezydenta, rząd, sejm i senat, a tak jest właśnie teraz. Musimy podjąć wyzwanie i stać się silną, demokratyczną opozycją – dodał Grzegorz Schetyna.