W Muzeum Historii Kielc można oglądać kolekcję prawie siedmiuset jeży. Pochodzą one z prywatnych zbiorów Beaty Klimer z Masłowa, która kolekcjonuje je od 10 lat. Na wystawie są figurki, naczynia, koszulki i inne przedmioty z jeżami lub odzwierciedlające ich kształt – mówi Beata Klimer.
Są figurki szklane, porcelanowe, drewniane, z metalu, marmuru i mosiądzu. Są także jeże z ciasta, czekolady lub chleba. W jednej z gablot można zobaczyć kubki i talerze z motywem jeża. W innej znalazły się pluszowe i filcowe zabawki.
Pasja zbierania jeży zaczęła się przypadkiem – dodaje Beata Klimer. Pierwszego jeża, który także znajduje się na wystawie, kolekcjonerka znalazła w kieszeni kurtki kupionej w Gdańsku na Jarmarku Dominikańskim. Potem zaczęła kupować kolejne egzemplarze. W jej zbiorach są jeże ze wszystkich krajów Europy.
Ekspozycja jest prezentowana po raz pierwszy. Można ją oglądać w Muzeum Historii Kielc do 20 listopada. W planach jest regularne prezentowanie w salach wystawowych muzeum ciekawych kolekcji kielczan.