Po tragedii w Bydgoszczy minister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Lena Kolarska-Bobińska apeluje do rektorów uczelni wyższych, by sprawdzili wewnętrzne procedury postępowania w czasie imprez masowych na uczelniach. Jej zdaniem to bardzo ważne by w przyszłości zapobiec podobnym tragediom.
W nocy podczas imprezy inaugurującej rok akademicki na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym z nieznanych przyczyn wybuchła panika. Ludzie zaczęli tłoczyć się w zamkniętym przejściu między dwoma budynkami. Jedna osoba nie żyje, kilkanaście ucierpiało. „Nigdy nie wolno dopuścić do podobnej tragedii” – mówi w rozmowie z IAR Lena Kolarska-Bobińska.
O tej sprawie minister chce rozmawiać z rektorami jutro na posiedzeniu Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich we Wrocławiu. Minister poinformowała też, że zleciła rektorowi przeprowadzenie wewnętrznej kontroli. Niezależnej od działań policji i prokuratury. „Poprosiłam, aby od razu powołali wewnętrzną komisję, żeby nie czekając na wyniki kontroli prokuratury, zastanowili się jakie przepisy nie były przestrzegane, gdzie zabrakło wyobraźni” – podkreśliła. Dodała jednak, że decyzja o ewentualnym odwołaniu rektora zapadnie po wnioskach prokuratury i policji. Rektora można zawiesić bądź odwołać i przeważnie robi to uczelnia ale w tym przypadku sytuacja jest wyjątkowa. „Ja też mam takie kompetencje” – potwierdziła minister. Na razie jest jednak za wcześnie. Ona sama udała się już do Bydgoszczy by na miejscu zapoznać się z sytuacją .