Prezes partii KORWIN Janusz Korwin Mikke po raz kolejny pokazał swój stosunek do kobiet. Przebywając w Kielcach powiedział, że kandydatki na premiera: Ewa Kopacz, Beata Szydło i Barbarka Nowacka są sterowane przez liderów swoich partii i są od nich uzależnione. Jak dodał to naturalne, bo każda kobieta chce, aby rządził nią mężczyzna. Jako dowód podał żeńskie drużyny sportowe, wybierają mężczyzn jako trenerów.
Oceniając kandydatki na premiera, powiedział, że żadna z nich nie ma osobowości Margaret Thatcher. To są śmieszne panie, które biegają po ulicach i żebrzą o głosy. Jego zdaniem szefem polskiego rządu powinien być ktoś kto ma autorytet i kogo ludzie będą się bali.
Janusz Korwin Mikke przestrzegał dziś także przed nadciągającą falą uchodźców. Miał na myśli tych którzy pojawią się za 10 – 20 lat. Jego zdaniem odpowiedzialni za ten stan rzeczy są kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz nasi politycy Ewa Kopacz, a wcześniej bracia Kaczyńscy, którzy zgodzili się na podpisanie Traktatu Lizbońskiego wprowadzającego prawo dla wszystkich do azylu i ochrony.
W niedzielę ulicami Kielc przejdzie marsz w proteście przeciwko przyjmowaniu uchodźców w naszym kraju. Organizują go narodowcy , ale świętokrzyscy działacze partii KORWIN wezmą w nim udział.