Ponad dwustu absolwentów I Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego uczestniczyło w spotkaniu pokoleń w swojej szkole. Wydarzenie ma związek z 290. rocznicą powstania placówki. Świętowano też 20-lecie istnienia stowarzyszenia „Żeromszczacy” skupiającego absolwentów szkoły.
Jerzy Kudybyn przyjechał na spotkanie z Warszawy, gdzie obecnie mieszka. Maturę zdawał w 1954 roku. Bardzo dobrze wspomina atmosferę szkoły oraz nauczycieli. – Chciałem się dostać do klasy łacińskiej, ale wtedy nabór do klasy A obejmował tylko rodowitych mieszkańców Kielc. Ja pochodziłem z prowincji. Była to dobra szkoła, wspaniały był dyrektor Antoni Bieżanek, bardzo mile wspominam panią profesor Żakową – opowiada Jerzy Kudybyn.
Jubileusz był też okazją do upamiętnienia osób ważnych dla szkoły. Pracownia plastyczna otrzymała imię malarki, rzeźbiarki, byłej nauczycielki- Danuty Sobczak-Michałowskiej. Natomiast pracownię matematycznę nazwano imieniem Tomasza Osmana, absolwenta, laureata międzynarodowych olimpiad matematycznych. Mimo jubieluszu, w I LO normalnie odbywały się lekcje. Jak mówi Waldemar Pukalski, dyrektor szkoły, czynnie zaangażowali się w nie absolwenci.
– Część zajęć jest prowadzona przez prawników, lekarzy i inzynierów. Spotykają się z młodzieżą i opowiadają o swojej pracy zawodowej oraz o tym, co szkoła, z perspektywy lat im dała. Uważam, że to jest najcenniejszy element zjazdu – podkreśla dyrektor Pukalski.
W sobotę absolwenci i uczniowie spotkają się o godzinie 10 na uroczystej mszy w kościele pod wezwaniem Trójcy Świętej. Natomiast o godzinie 16 organizatorzy zapraszają do Teatru im. Stefana Żeromskiego. Uczestnicy zjazdu absolwentów I LO będą mogli obejrzeć spektakl Dzieje Grzechu w reżyserii Michała Kotańskiego.