Kielce Streetball Challenge- to mecze ulicznej koszykówki, rozgrywane przy brzmieniach muzyki hip-hopowej. Na placu przed Wojewódzkim Domem Kultury odbywa się dziś czwarta edycja tej imprezy. Bierze w niej udział ponad 70-ciu zawodników. Najmłodszy ma 15, a najstarszy 41 lat.
W sportowej rywalizacji uczestniczy w sumie 18 drużyn w tym dwie dziewczęce. Niewysoka Aleksandra Ciesielska z kieleckiego „Śniadka”, koszykówkę polubiła w gimnazjum . Zdaje sobie sprawę, że wzrostem nie dorównuje zawodowcom, ale nie wiąże z tym sportem swojej przyszłości. Uprawia go dla przyjemności.
Na placu przed WDK rozstawiono również niższe kosze dla najmłodszych, by pod okiem trenera Rafała Gila spróbowali swoich sił w tej dyscyplinie sportu. Trener chciał w ten sposób zachęcić do odwiedzania Szkolnych Młodzieżowych Ośrodków Koszykówki. Dwa takie ośrodki powstaną w Kielcach.
Nabór uczniów rusza od września. „Chcemy, by Kielce nie były białą plamą na koszykarskiej mapie Polski” – dodał trener. Główny organizator imprezy Adrian Sidor ze Świętokrzyskiego Związku Koszykówki przypomniał, że celem tej imprezy jest popularyzacja aktywności fizycznej w ogóle. Choć pomysłodawcy liczą, że dzięki niej koszykówka w większym stopniu zagości w kieleckich szkołach i na boiskach.