Nawet kilkunastominutowe opóźnienia niektórych autobusów komunikacji miejskiej w Kielcach. W związku z budową przystanków nie działają elektroniczne tablice, a godziny przyjazdu wypisane na rozkładach papierowych na tymczasowych przystankach mają się nijak do rzeczywistości.
Potwierdza to prezes MPK Elżbieta Śreniawska. Zaznacza, że trudno jest określić, które linie są najbardziej opóźnione, ponieważ jest to bardzo płynne i wiąże się z rozpoczynanymi pracami.
W ostatnim czasie największe opóźnienia notowały linie nr 21, 34, 46, 54, 102, 112, 114 i 103.
W przyszłym tygodniu pierwsze przystanki zostaną oddane do użytku – zapowiada Miejski Zarząd Dróg. Dlatego Elżbieta Śreniawska liczy, że stopniowo poprawi się również punktualność autobusów.
W Kielcach wybudowanych zostanie 81 przystanków za 32 miliony złotych, z czego 85% pochodzi z dotacji unijnej. Inwestycja ma zakończyć się do połowy października.