W 2. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Na inaugurację sezonu „żółto – czerwoni” wygrali przed własną publicznością z Jagiellonią Białystok 3:2, a „miedziowi” zremisowali z Podbeskidziem Bielsko – Biała 1:1. Lubinianie, prowadzeni przez kielczanina Piotra Stokowca, są beniaminkiem rozgrywek.
– Zagłębie to bardzo mocny zespół. Niby beniaminek, ale jak patrzymy na jego kadrę, to oparty jest na zawodnikach z mocnym CV. Bardziej jednak koncentrujemy się nad sobą, na budowaniu i wkomponowaniu nowych zawodników do naszego systemu. – podkreślił trener kielczan Marcin Brosz.
Marcin Brosz będzie już miał do dyspozycji, pauzujących ostatnio z powodu urazów, Radka Dejmka i Przemysława Trytkę. 27 – letni czeski stoper najprawdopodobniej wybiegnie na murawę od pierwszej minuty, zastępując Rafała Grzelaka, który zaliczył debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej w spotkaniu z Jagiellonią Białystok. Być może w wyjściowej jedenastce zajdzie jeszcze jedna zmiana. W miejsce Marokańczyka Nabila Aankoura zagra Ukrainiec Siergiej Pilipczuk.
Korona rozegra w Lubinie dziesiąty mecz w ekstraklasie. Żadnego dotychczas nie wygrała. – W piłce nigdy nie patrzy się wstecz. Liczy się tylko dzisiaj i następny mecz. Liczby są ważne dla dziennikarzy, ale nie wpływają na formę. Statystyki są po to, żeby je zmieniać – stwierdził Marcin Brosz.
Mecz Korony Kielce w Lubinie z Zagłębiem rozpocznie się w sobotę o godzinie 18.00 i w całości będzie transmitowany na antenie Radia Kielce.