Kielczanie powyżej 60 roku życia nie są zainteresowani pobieraniem tzw. kopert życia. To zafoliowane karty z danymi personalnymi i informacjami o stanie zdrowia i przyjmowanych lekach, które mają pomagać ratownikom medycznym przy wstępnej diagnozie, gdyby chora osoba nie była w stanie rozmawiać.
Dotychczas, koperty odebrało ponad 400 osób, z blisko 20 tysięcy seniorów, informuje zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, Magdalena Gościniewicz.
Koperty miały być umieszczane w lodówkach ponieważ uznano, że jest to najpopularniejszy sprzęt domowy. Jak się jednak okazało, akcja nie cieszy się powodzeniem.
Zdaniem dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego Marty Solnicy, koperty z informacjami o chorobach pacjenta – to pomysł który w praktyce się nie sprawdza. Jak się okazuje ratownicy znacznie szybciej i bez problemu uzyskują informacje od członków rodziny czy sąsiadów.
Jedna zafoliowana koperta kosztuje około 3 złotych.
Tak może wyglądać karta: