Po trudnym początku i falstarcie, remont przystanków i zatok autobusowych w Kielcach przebiega dość sprawnie – uważa dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Piotr Wójcik. Gość Radia Kielce zwraca uwagę, że zakres prac remontowych jest bardzo szeroki dlatego wymagają one czasu.
„Zgodnie z założeniami, montowane będą nie tylko nowie wiaty dla pasażerów. Robimy także zatoki betonowe: trwałe i odporne na zniszczenia. Jednak zanim wjedzie tam autobus muszą osiągnąć odpowiednią twardość – to wymaga czasu” – wyjaśnia Piotr Wójcik.
Potwierdza, że część przystanków miała być oddana do końca sierpnia. Wykonawca wystąpił jednak o przedłużenie zakończenia remontu. Motywuje to koniecznością wykonania dodatkowych prac, które wcześniej nie były zaplanowane. „Okazuje się, że pod starą nawierzchnią znajdowane są betonowe płyty, które trzeba skuć. Ułożone są także instalacje, które według dokumentacji miały być w innym miejscu” – mówi Piotr Wójcik.
MZD zastanawia się czy uwzględni argumenty wykonawcy. Na razie na firmę zostały nałożone kary za niedotrzymanie tak zwanych terminów pośrednich. Piotr Wójcik apeluje aby z oceną całej inwestycji poczekać do jej zakończenia.