Pierwszą we współczesnych czasach próbę postawienia menhiru, czyli wielotonowego głazu, pełniącego funkcje kultowe, przeprowadzono podczas spotkań archeologicznych w Krzemionkach. Archeolog Marcin Przybyła opisuje, że naszym przodkom, używającym prymitywnych narzędzi, czyli kamieni i bali drewna, udało się zbudować m.in. egipskie piramidy i krąg w Stonehenge. Stąd pomysł powtórzenia takich działań i osadzenia w ziemi głazu o wysokości 3 metrów. W sobotę się nie udało, ale archeolodzy nie zamierzają się poddawać.
Podczas imprezy można wziąć udział w pokazach i warsztatach, odtwarzających codzienne życie w czasach neolitu. Są pokazy tkactwa, obróbki krzemienia i rozpalania ognia przy pomocy drewienek. W Krzemionkach zaprezentowano monografię kompleksu neolitycznych kopalni. Autorem opracowania jest wieloletni pracownik muzeum – dr Tomasz Bąbel. Praca pokazuje pełne znaczenie miejsca, które z powodu swojej wyjątkowości ma szansę na dopisanie do listy Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
W niedzielę zostanie otwarta wystawa fotograficzna, poświęcona Leonowi Barszewskiemu, polskiemu podróżnikowi i odkrywcy – założycielowi muzeum w Samarkandzie.