12 miliardów euro oszczędności w ciągu dwóch lat – takie ma być główne założenie nowego greckiego programu pomocowego. Premier Grecji Alexis Tsipras ma przedstawić nowe pomysły w Brukseli, by móc potem rozmawiać o dalszej pomocy finansowej dla Aten.
O szczegółach propozycji piszą greckie gazety. Według dziennika „Kathimerini”, rządowy program reform zakłada, że w budżecie uda się zaoszczędzić 12 miliardów euro do końca 2016 roku. To więcej niż 8 miliardów euro, które znalazły się w poprzednich propozycjach z Aten.
Cięcia muszą być większe, bo w ostatnich dniach dramatycznie spadły wskaźniki greckiej gospodarki. Na początku roku zakładano, że na koniec 2015 roku będzie ona o 0.5 procenta na plusie, gdy teraz prognozy mówią o recesji rzędu 3 procent.
Gazeta „Naftemporiki” informuje z kolei, że grecki rząd chce uzyskać większe oszczędności, podwyższając podatki. Chodzi m.in. o podatek na towary luksusowe, podatek dla firm, restauracji, hoteli i transportu.
Jak informuje z Aten specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, grecki rząd nie ujawnia na razie szczegółów planu, a rzecznik rządu zapewnia jedynie, że Ateny robią, co mogą, by doprowadzić do porozumienia pomocowego.
Szef stowarzyszenia banków w Grecji zapewnił, że w bankach wystarczy pieniędzy co najmniej do poniedziałku. Z kolei prezes państwowego przedsiębiorstwa, które zaopatruje Greków w gaz zapewnił, że w magazynach jest wystarczająca ilość błękitnego paliwa.