Pawła Kukiza będą wspierać przede wszystkim osoby ideowe, a nie karierowicze – stwierdził przewodniczący Stowarzyszenia Ruch Obywatelski na rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych w województwie świętokrzyskim, Robert Kasprzyk. Dodał, że 99 procent osób, które złożyły deklaracje członkostwa w ruchu oświadczyło, że nie należało do żadnych partii politycznych. Wyjątkiem jest Grzegorz Stawiarski, niegdyś członek SLD.
Gość Radia Kielce podkreślił, że nie można nikogo skreślać za jego przynależność partyjną. Zaznaczył, że stowarzyszeniu zależy na tworzeniu oddolnych inicjatyw. Ich najważniejszym przejawem będą punkty referendalne.
Mają one stanowić bazę dla ruchu społecznego Pawła Kukiza. Będą powstawać we wszystkich powiatach w regionie. Pierwszy z nich utworzono już w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Główną ideą stowarzyszenia są jednomandatowe okręgi wyborcze. Ruch w tej chwili nie składa żadnych obietnic. – Naszym celem jest parlament i najbliższe wybory – dodał Robert Kasprzyk. Podkreślił, że stowarzyszeniu zależy także na dobrej współpracy z samorządami, więc w przyszłości wystawi swoich kandydatów do sejmiku oraz rad gmin i powiatów.
Robert Kasprzyk poinformował, że ruch nie tworzy jeszcze regionalnych list do parlamentu, skupia się wyłącznie na otwarciu punktów referendalnych. Będą w nich udzielane informacje o stowarzyszeniu, ale przede wszystkim o idei jednomandatowych okręgów wyborczych.