Piłkarze ręczni Barcelony wygrali z węgierskim MKB Veszprem 28:23 (14:10) w finale turnieju Final Four Ligi Mistrzów w Kolonii. Katalończycy triumfowali w tych rozgrywkach po raz dziewiąty.
Trzecie miejsce zajęli zawodnicy Vive Tauronu Kielce po zwycięstwie nad THW Kiel 28:26 (12:12). Mistrzowie Polski powtórzyli wynik z 2013 roku. W półfinale drużyna z Kielc przegrała w sobotę z Barceloną 28:33.
FC Barcelona – MKB Veszprem 28:23 (14:10).
Barcelona: Danijel Saric – Jesper Noddesbo 3, Victor Tomas 5 , Raul Enterrios 4, Cedric Sorhaindo, Daniel Sarmiento Melian 1, Eduardo Gurbindo 3, Gudjon Valur Sigurdsson 6, Viran Morros, Nikola Karabatic 6, Kirył Lazarow.
Veszprem: Roland Mikler, Mirko Alilovic – Peter Gulyas 2, Gergo Ivancsik 1, Momir Ilic 5, Andreas Nilsson 2, Laszlo Nagy 8, Christian Zeitz, Moorchegani Iman Jamali, Gasper Marguc 2, Mirsad Terzic, Renato Sulic 2, Mate Lekai 1.
Kary: Barcelona – 10 min., Veszprem – 10 min.
Sędziowe: Constantin Din i Sorin Laurentiu Dinu (Rumunia)
Widzów: ok. 20 000
Mecz finałowy między Barceloną a Veszprem niektórzy tuż przed jego rozpoczęciem próbowali porównywać do pojedynku Dawida z Goliatem, przypominając, że w ostatnich latach faworyci podczas Final Four rozczarowywali, a wygrywały zespoły, na które przed turniejem mało kto stawiał. Tym razem reguła się nie potwierdziła, a po najwyższe trofeum europejskich rozgrywek sięgnęła „Duma Katalonii”, zresztą po raz dziewiąty w swojej historii.
Pierwsza połowa finałowego spotkania przez dłuższy czas była wyrównana. Oba zespoły prezentowały solidną obronę, choć więcej błędów po 15. minucie popełniali szczypiorniści z Węgier. Mimo tego Barcelonie ciężko było zbudować bezpieczną przewagę nad rywalem, która przez dłuższy czas nie przekraczała trzech trafień. Dopiero tuż przed przerwą Barcelona wykorzystała słabszy moment w grze Veszpremu i zdołała zejść do szatni z czterobramkową zaliczką.
Po zmianie stron Barcelona nie pozwalała się zbliżyć Węgrom na mniej niż dwie bramki (19:17 w 42. minucie). Nadal mocnymi punktami w jej zespole byli bramkarz Danijel Saric oraz grający w polu Victor Tomas i Gudjon Sigurdsson. Z kolei w Veszprem bardzo dobrze zagrali Momir Ilic i Laszlo Nagy, którzy wielokrotnie wpisywali się na listę strzelców.
Barcelona w drugiej połowie szybko przejęła kontrolę nad spotkaniem prowadząc momentami sześcioma bramkami. Ostatecznie zwyciężyła z Veszprem 28:23.
Tym samym w ręce Katalończyków powraca puchar Ligi Mistrzów, który po raz ostatni był w jej posiadaniu w 2011 roku.
MVP turnieju Final Four wybrany został zawodnik Barcelony Nikola Karabatic.