38,76 procent wyborców poszło do urn w województwie świętokrzyskim przed godziną 17.00. Preferencje mieszkańców regionu były oczywiście podzielone. Pytani przez nas kielczanie mówili, że oddali głos na obecnego prezydenta Bronisława Komorowskiego, ponieważ wiedzą, jaki styl polityki sprawuje, a wybór ten oznacza stabilizację.
– Bronisław Komorowski jest osobą sprawdzoną, inteligentną. Moim zdaniem dobrze wypełnia powierzony mu urząd – mówiła jedna z kielczanek.
Nasi rozmówcy podkreślali, że kampania uprawiana przez Andrzeja Dudę była zbyt agresywna. – Lubię stabilizację, to co jest sprawdzone. Nie lubię niewiadomej. Polityka prowadzona przez tego zupełnie mi nie odpowiada – podkreślała pani Maria, głosująca w komisji na osiedlu Uroczysko.
Z kolei, mieszkańcy Sandomierza, którzy oddali głos na Andrzeja Dudę mówili naszej reporterce, że zrobili tak ponieważ liczą na zmiany. – Bronisław Komorowski nic nie zrobił przez ostatnie 5 lat, pławił się tylko w majestacie swojego urzędu. Dopiero przed druga turą obudził się z inicjatywami, ale to za późno – stwierdził jeden z wyborców. Sandomierzanki, które poparły kandydata PiS-u mówiły, że należy wreszcie zmienić władzę, bo się zasiedziała. – Może nie będzie lepiej, ale na pewno inaczej. Mamy dość korupcji, kłamstw, niewłaściwie działających sądów i arogancji władzy – mówiły naszej reporterce.
Wyborcy Bronisława Komorowskiego przekonywali natomiast, że postawili na doświadczenie, ponieważ obiecywać można dużo, ale trzeba mieć pojęcie o funkcjonowaniu państwa. – Bronisław Komorowski zdobył je przez ostatnich 5 lat, ale także wcześniej, jako marszałek Sejmu i minister obrony narodowej. Doświadczonemu człowiekowi rozum zawsze podpowiada lepsze decyzje – powiedziała nasza rozmówczyni.