Bohaterką naszej pierwszej historii była Ola, która urodziła się jako wcześniak w 30 tygodniu ciąży z czterokończynowym mózgowym porażeniem dziecięcym. Nie chodziła, tak jak inne dzieci do przedszkola, czy szkoły. Jej świat z dzieciństwa jaki zapamiętała, to szpitale i białe kitle. Miała indywidualny tok nauczania, a czas wolny pochłaniała jej w całości intensywna rehabilitacja. Ale opłacało się to poświęcenie i wiele wyrzeczeń.
Z wizytą udaliśmy się także do Domu Pomocy Społecznej im. Jana Pawła II w Kielcach. Niepełnosprawni podopieczni tej placówki mogą rozwijać swoje pasje i zainteresowania w kilku pracowniach artystycznych. My z mikrofonem odwiedziliśmy pracownię rękodzieła, gdzie niepełnosprawni wykonywali m.in. kosze ze sznurka sizalowego, a uczyła ich tego kierownik działu terapeutycznego, Edyta Biała.