W Parku Etnograficznym w Tokarni trwają Wytopki Ołowiu. Na organizowaną od 23 lat imprezę składają się pokazy i prezentacje o charakterze edukacyjnym, przedstawiającym historyczne i technologiczne zagadnienia hutnictwa ołowiu oraz produkcji miedzi w Górach Świętokrzyskich. W zrekonstruowanym kamiennym piecu hutniczym odbywa się wytop ołowiu z rudy.
Trwa też pokaz elektrolitycznego otrzymywania miedzi metodą Stanisława Ignacego Łaszczyńskiego, opracowaną i opatentowaną w 1906 roku – informuje Beata Ryń, rzecznik prasowy Muzeum Wsi Kieleckiej.
Nowością w tym roku jest pokazanie targu małomiasteczkowego z początku XX wieku. Na straganach sprzedawana jest żywność oraz wyroby rękodzieła artystycznego i rzemiosł ludowych, a prosto z wozu sprzedawane są płody rolne: ziemniaki, jabłka, marchew kapusta. Na targu są żywe zwierzęta z gospodarstwa, znajdującego się w skansenie: kozy, kury, kaczki i gęsi, którymi opiekuje się na co dzień Ryszard Janowski.
Tegoroczne wytopki ołowiu nie cieszą się taka popularnością, jak w latach poprzednich, ale turyści, którzy przyjechali do Tokarni, chwalą zarówno imprezę, jak i dobry dojazd komunikacją miejską z Kielc. Przypomnijmy, od 1 maja w każdą niedzielę można dojechać do skansenu autobusem linii T.
Na scenie Parku Etnograficznego zaprezentowali się pracownicy Muzeum Wsi Kieleckiej w strojach z lat trzydziestych ubiegłego stulecia. To efekt realizowanego przez placówkę projektu ministerialnego „Z szafy prababci”, w ramach którego etnografowie odtworzyli stroje z tej epoki, które następnie zostały uszyte.
Wytopki Ołowiu w Tokarni potrwają do 17.00.