Zakończona została modernizacja prawego odcinka walu wiślanego w sandomierskim Koćmierzowie. W 2010 roku przez skarpę przelała się woda, która następnie przerwała umocnienie, co spowodowało powódź w prawobrzeżnej części Sandomierza oraz na kilku tarnobrzeskich osiedlach.
W czwartek odbędzie się odbiór drugiego etapu prac, wykonanych na prawie 2-kilometrowym odcinku od huty szkła do granicy z województwem podkarpackim.
– Dzięki zastosowanym rozwiązaniom wał wiślany stanowi teraz solidną zaporę – powiedział Jacenty Czajka, kierownik sandomierskiego oddziału Świętokrzyskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych. Wał został podwyższony o 1 m i 30 cm, jest zabezpieczony przesłoną cementowo-bentonitową, ponadto w skarpach założono folię. Wcześniej wykonano modernizację prawie 3,5-kilometrowego odcinka w sandomierskim Koćmierzowie. W sumie prace kosztowały ponad 20 mln zł. Pieniądze pochodziły z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
Odbiór prac odbędzie się o godzinie 10.30.