Władze Wisły Kraków sondują możliwość zatrudnienia Oliviera Kapo z Korony – napisał „Przegląd Sportowy”. Byłemu reprezentantowi Francji w czerwcu kończy się kontrakt, a rozmów na temat jego przedłużenia z kieleckim klubem, na razie nie prowadził. – Nie uciekniemy od takich dywagacji, bo większości zawodnikom kończą się w czerwcu kontrakty – stwierdził trener „żółto – czerwonych” Ryszard Tarasiewicz.

– Nie wiem czy to jest prawda, bo nie rozmawiałem z nim na ten temat. Gdybym wyczuł, że piłkarze którym kończą się kontrakty zaczynają kalkulować, to nie będą grali w tym zespole – dodał kielecki szkoleniowiec.

Olivier Kapo chciałby zostać w Polsce, ale jego gra w Kielcach stoi pod dużym znakiem zapytania. Problemem jest niejasna przyszłość klubu. Podobno przejęciem Korony interesują się zagraniczni inwestorzy, ale w tej sprawie nie ma żadnych konkretów. – My naprawdę nie wiemy co dalej i to nie jest żadna zasłona dymna. Myślę, że na taką rozmowę przyjdzie czas, może nie po tych dwóch meczach, ale na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu. Pewne sprawy muszą być wyjaśnione, bo zawodnicy nie mogą być w takim zawieszeniu.

Uważam, że większość z nich nie będzie miała problemów ze znalezieniem nowych klubów – powiedział Ryszard Tarasiewicz.

Do zakończenie sezonu zasadniczego T – Mobile Ekstraklasy zostały jeszcze dwie kolejki. Korona w niedzielę zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Kraków, a następnie w środę na „Kolporter Arenie” z Lechią Gdańsk. W przypadku zdobycia sześciu punktów kielczanie zapewnią sobie miejsce w pierwszej ósemce, dające pewne utrzymanie i grę w grupie tzw. mistrzowskiej.