Powodem jest brak zezwolenia na realizację inwestycji, które warunkuje uzyskanie decyzji środowiskowej – tłumaczy dyrektor kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Krzysztof Strzelczyk.
Firma, która złożyła w przetargu najkorzystniejszą ofertę jest gotowa do jej wykonania, ale zanim podpisana będzie umowa z wykonawcą konieczne jest uzyskanie wszystkich dokumentów – powiedział na naszej antenie Krzysztof Strzelczyk. Wyraził jednocześnie nadzieję, że wszelkie formalności zostaną dopełnione w ciągu najbliższych tygodni. Opóźnienie wynika też z faktu, że postępowanie w sprawie decyzji środowiskowej trwało aż trzy lata – dodał gość Radia Kielce. Prace powinny rozpocząć się w czerwcu, a zakończyć – w trzecim kwartale 2017 roku.
Z kolei trasa od Jędrzejowa do granicy z Małopolską jest w trakcie realizacji. Wykonawca buduje kolejne fragmenty zgodnie z harmonogramem. Generalna dyrekcja zakłada, że w tym roku wydatkowane będzie na ten cel około 170 milionów złotych. Wartość kontraktu – to 373 miliony złotych.
Krzysztof Strzelczyk odniósł się także do opóźnienia w budowie północnej części trasy S-7, związanego z protestem ekologów. Wyjaśnił, że została złożona skarga kasacyjna do decyzji środowiskowej i postępowanie jest w toku. Na razie trudno jest określić termin rozpoczęcia inwestycji – dodał. Według założeń generalnej dyrekcji dróg – te prace powinny ropocząć się w przyszłym roku.