Kieleccy radni zdecydowali o przystąpieniu przez miasto po raz drugi do programu ograniczenia emisji dwutlenku węgla i innych szkodliwych gazów, polegającego na dofinansowaniu wymiany pieców węglowych na bardziej ekologiczne. W tym roku zmienią się zasady dofinansowania. Nie będzie to stała kwota 3 tysięcy złotych – będzie ona wyliczana na podstawie mocy pieca w przeliczeniu na ogrzewaną powierzchnię.
Witold Bruzda – dyrektor Wydziału Środowiska w kieleckim ratuszu informuje, że kwoty dotacji mogą sięgnąć nawet kilkunastu tysięcy złotych. Zmiany zasad dokonano, aby zachęcić większą liczbę mieszkańców do skorzystania z programu. Ma to znaczenie na przykład przy większych instalacjach jak kotłownie dla wspólnot mieszkaniowych. W tych przypadkach 3 tysiące złotych nie zachęcało zbytnio do wymiany urządzenia grzewczego. Teraz przy jego większej mocy i powierzchni potrzebnej do ogrzania, kwoty mogą być znacznie większe.
Dofinansowanie będzie przyznawane dopiero po rozliczeniu się z urzędem, a nie tak jak w ubiegłym roku po podpisaniu umowy. Wnioski będą rozpatrywane według kolejności wpływu do ratusza. Ich przyjmowanie powinno się rozpocząć na początku maja. Miasto na realizację programu otrzyma prawie 2,5 miliona złotych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.