Grające w mocno osłabionym składzie siatkarki KSZO Ostrowiec nie sprostały wciąż aktualnym wicemistrzyniom Polski Tauronowi Dąbrowa Górnicza, przegrywając w środę we własnej hali 0:3.

Czytaj również

Prezes Korony Kielce nie utrzymał nerwów na wodzy. Teraz przeprasza

2024-12-11

Gmina Masłów chce zachęcić mieszkańców do korzystania z transportu publicznego

2024-12-11

Podopieczne Dariusza Parkitnego musiały sobie radzić bez nominalnej atakującej. Bułgarka Ralitsa Wasilijewa rozwiązała kilka tygodni temu kontrakt i gra teraz w Indonezji, a Katarzyna Brojek jest w ciąży i w tym sezonie już nie wystąpi. Na tej pozycji pojawiła się przyjmująca Joanna Kuligowska i niestety siła ataku ostrowczanek była bardzo słaba. Cały mecz gospodynie grały jedną „szóstką”, bo w kwadracie dla rezerwowych była tylko kontuzjowana Marta Wójcik.

Dąbrowianki bezlitośnie wykorzystywały każdy błąd KSZO, ale ambicji podopiecznym Dariusza Parkitnego nie można odmówić. Rewanż w sobotę w Dąbrowie Górniczej. Zwycięzca tego dwumeczu rywalizował będzie o miejsca 5-8, a pokonany o lokaty 9-12.

KSZO Ostrowiec Św. – Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza 0:3
(18:25, 21:25, 11:25)

MVP Eleonora Dziękiewicz – środkowa Tauronu

Składy zespołów:
KSZO: Tobiasz (5), Stefańska (2), Ganszczyk (9), Kuligowskaa (8), Grzelak (8), Godfrey (5), Nowakowska (libero)
MKS: Kaliszuk (14), Sobolska (11), Konieczna (13), Zakrewskaja (11), Dziękiewicz (7), Cemberci, Strasz (libero) oraz Piekarczyk (2) i Łukaszewska