W 27. kolejce T – Mobile Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała w Poznaniu z Lechem 1:1. Gola dla gospodarzy strzelił w 58. minucie Gergo Lovrencsics, wyrównał w 65. minucie Luis Carlos. W 7. minucie sędzia Jarosław Przybył nie uznał gola prawidłowo zdobytego przez napastnika Korony Rafaela Porcelisa. W 23. minucie Brazylijczyk nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego za faul na swoim rodaku Luisie Carlosie.
Dla „żółto – czerwonych” to dopiero drugi punkt i pierwszy gol w historii ligowych konfrontacji na stadionie przy ulicy Bułgarskiej. Mówi stoper Korony Piotr Malarczyk.
Do końca rundy zasadniczej Korona zmierzy się jeszcze przed własną publicznością z Ruchem Chorzów i Lechią Gdańsk oraz na wyjeździe z Wisłą Kraków. Zajęcie miejsca w grupie tzw. mistrzowskiej jest wciąż realne.
Strata do ósmego zespołu w tabeli wynosi zaledwie dwa punkty.