Po wczorajszych obchodach rocznicy katastrofy smoleńskiej, dziś kampania prezydencka przebiega bez większych emocji. Kandydaci spotykali się z wyborcami głównie w terenie.
Kandydat na prezydenta Andrzej Duda przekonywał mieszkańców Działoszyna, że ich bliscy, którzy pracują za granicą, mogą wrócić do kraju. Zapowiedział, że jeśli wygra wybory, przygotuje program rozwoju gospodarczego dla Polski. Europosła PiS przywitało na placu Kościuszki kilkaset osób. Polityk deklarował, że zajmie się problemem polskiej emigracji. Według niego, rząd nie robi nic, by Polacy, którzy wyjechali za granicę w poszukiwaniu pracy, wrócili do kraju. Andrzej Duda zapewniał też, że uniemożliwi wyprzedaż polskiej ziemi oraz prywatyzację lasów państwowych. Sprzeciwił się również ograniczeniom w wykorzystaniu polskiego węgla, który uznał za fundament bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Uproszczenie systemu podatkowego oraz wsparcie małych i średnich firm – takie postulaty przedstawił kandydat PSL na prezydenta Adam Jarubas podczas konwencji gospodarczej w Warszawie. W przemówieniu przypomniał, że w ostatnich latach z Polski wyjechało ponad 2 milionów osób. Jego zdaniem wprowadzenie ułatwień w prowadzeniu firmy może skłonić do powrotu przynajmniej część z nich. Polityk ocenił, że w debacie publicznej dużo się mówi o wielkich koncernach. Tymczasem właśnie w małych i średnich przedsiębiorstwach zatrudnionych jest prawie 70 procent Polaków. „I to jest dziś wyzwanie dla polskiej polityki i gospodarki, aby wpierać właśnie takie małe, dobre, polskie firmy, bo lata kryzysu pokazały, że to w tych firmach są najbezpieczniejsze miejsca pracy” – mówił Jarubas. Dodał też, że państwo powinno być bardziej przyjazne, kierując się w sprawach spornych zasadą rozstrzygania na rzecz podatnika. Przytoczył, że polski podatnik spędza średnio 300 godzin na wypełnianiu dokumentów związanych z podatkami. „Ta energia powinna być wykorzystana na rozwój firmy” – tłumaczył.
Janusz Korwin-Mikke odwiedził dziś Skierniewice. Kandydat na prezydenta RP z ugrupowania KORWiN mówił między innymi o sytuacji międzynarodowej, nawiązując do konfliktu na Ukrainie. Mówił, że oczywiste jest, że w polskim interesie jest Ukraina niepodległa. Według niego nie jest jednak istotne, czy z Krymem i Donbasem. Zdaniem Korwin Mikkego, nawet jeśli z konfliktu z Rosją Ukraina wyjdzie osłabiona, to lepiej dla Polski.
Paweł Kukiz prowadzi swoją kampanię w Irlandii. Dziś spotyka się z polskimi emigrantami w Dublinie. Wczoraj odwiedził Limerick i Cork. Jutro odwiedzi Wielką Brytanię, a konkretnie Birmingham oraz Londyn.
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja.