W 25. kolejce Korona zmierzy się na wyjeździe z Piastem Gliwice. To będzie bardzo istotne – z perspektywy walki o grupę mistrzowską – spotkanie, tymczasem z kieleckiego obozu docierają niepokojące informacje. Pod znakiem zapytania stanął występ w niedzielnym meczu, podstawowych dotychczas piłkarzy, Czecha Radka Dejmka i Brazylijczyka Luisa Carlosa.
Po 24. kolejkach oba zespoły dzielą w tabeli dwa punkty. Piast ma ich na koncie 30 i zajmuje 9. miejsce, a Korona z 28 jest 14. „Żółto-czerwoni” wiosną jeszcze nie przegrali, ale cztery ich mecze zakończyły się remisami. Wygrana w Gliwicach pozwoliłaby na realne myślenie o pierwszej ósemce po sezonie zasadniczym.
Na Śląsku z powodu żółtych kartek nie zagra lider obrony Piotr Malarczyk. Pod znakiem zapytania stanął także występ drugiego stopera Radka Dejmka, który narzeka na ból w kolanie. W środę zapadnie decyzja czy 27-letni Czech będzie mógł wznowić treningi. Kontuzja stawu skokowego wykluczy najprawdopodobniej także Luisa Carlosa. 27-letni Brazylijczyk zaliczył dobre 45. minut przeciwko Śląskowi Wrocław, ale boisko musiał opuścić zaraz po przerwie.
W konfrontacji z Piastem, aż trzech piłkarzy będzie zagrożonych ewentualną pauzą w następnym meczu z Górnikiem Łęczna. Po trzy żółte kartki mają pomocnicy Jacek Kiełb i Łukasz Klemenz, a siedem obejrzał już kapitan zespołu Paweł Golański.